Dzięki kamerze MIRI naukowcy po raz pierwszy zobaczyli w podczerwieni najstarsze galaktyki i uzyskali nowe dane o narodzinach gwiazd i czarnych dziur ponad 13 miliardów lat temu.
![]() |
| To zdjęcie łączy dane z kamer MIRI i NIRcam teleskopu JWST, tworząc wielokolorowy obraz Ultragłębokiego Pola Hubble’a. Odcienie zieleni, pomarańczu i czerwieni pochodzą z kamery MIRI i odsłaniają najczerwieńsze galaktyki i gwiazdy w tym polu. Źródło: ESA/Webb, NASA & CSA, G. Östlin, P. G. Perez-Gonzalez, J. Melinder, współpraca JADES, współpraca MIDIS, M. Zamani (ESA/Webb) |
Zdjęcia wykonane kamerą podczerwoną MIRI (Mid-Infrared Instrument) na Kosmicznym Teleskopie Jamesa Webba (JWST) umożliwiły po raz pierwszy obserwację pierwszych galaktyk w średniej podczerwieni. Wraz z niedawnymi badaniami opublikowanymi w czasopiśmie Astronomy and Astrophysics, zdjęcia te dostarczają nowych informacji na temat powstawania pierwszych galaktyk ponad 13 miliardów lat temu.
Na zdjęciach możemy zobaczyć najodleglejsze galaktyki, jakie znamy – powiedział Göran Östlin, profesor astronomii na Wydziale Astronomii Uniwersytetu Sztokholmskiego.
W badaniach zespół naukowców przedstawił swoje obserwacje Ultragłębokiego Pola Hubble’a (ang. Hubble Ultra Deep Field, w skrócie HUDF), obszaru nieba najczęściej obserwowanego przez różne teleskopy, w tym kosmiczne teleskopy Hubble’a i Webba oraz teleskopy naziemne, takie jak Very Large Telescope (VLT) i Atacama Large Millimeter Array (ALMA).
To, co jest wyjątkowe w naszych obserwacjach, to fakt, że są one przeprowadzane w średniej podczerwieni i z ekstremalnie długim czasem naświetlania, bliskim 100 godzin. Pozwala nam to badać niezwykle odległe galaktyki. Wyemitowały one swoje światło ponad 13 miliardów lat temu, u zarania Wszechświata – powiedział Göran Östlin.
Bliżej Wielkiego Wybuchu
Obserwacje pierwszych galaktyk prowadzone przez MIRI pozwalają zrozumieć, jak i kiedy powstały ich gwiazdy. Wcześniejsze obserwacje mierzyły jedynie światło nowo powstałych gwiazd w tych galaktykach.
Dzięki MIRI możemy oszacować liczbę gwiazd, które powstały jeszcze wcześniej, w pobliżu Wielkiego Wybuchu. Daje nam to możliwość zbadania, jak ewoluowały pierwsze galaktyki w początkach istnienia Wszechświata – powiedział Jens Melinder, badacz z Wydziału Astronomii Uniwersytetu Sztokholmskiego.
Pierwiastki i czarne dziury
Wykorzystując światło podczerwone, zespół badaczy może również badać galaktyki pyłowe, z których niektóre zawierają czarne dziury. Te bogate w pył galaktyki zawierają duże ilości pyłu międzygwiazdowego, który pochłania niebieskie światło gwiazd. Światło, które ucieka z tych galaktyk i dociera do nas, to światło podczerwone.
MIRI pozwala nam zajrzeć przez zasłonę pyłu i zaobserwować, co się za nią kryje. Obserwując ten typ galaktyki, możemy zrozumieć, jak szybko we wczesnym Wszechświecie powstały cięższe pierwiastki, z których składa się pył, i jak ewoluowały supermasywne czarne dziury otoczone pierścieniem gorącego pyłu – powiedział Jens Melinder.
Dostępne są nowe zdjęcia i dane
Publikacja udostępnia badaczom z całego świata wszystkie obrazy i pomiary do pobrania i wykorzystania.
Dostarczyliśmy zupełnie nowe dane, które w przyszłości zostaną wykorzystane przez naukowców badających ewolucję galaktyk i powstawanie pierwszych galaktyk. HUDF to niezwykle dobrze obserwowany fragment nocnego nieba, dlatego udostępnianie naszych zdjęć jest niezwykle cenne. Spodziewamy się, że wiele osób z nich skorzysta – powiedział Jens Melinder.
Opracowanie:
Agnieszka Nowak
Źródło:
Czytaj też:


